Windows jako usługa – to mam system operacyjny na komputerze czy nie?
Premiera nowego
systemu operacyjnego Microsoftu jakim jest Windows 10 odbyła się już jakiś czas
temu. Kiedy tylko wydawano nowy system, Microsoft szumnie ogłosił wszem i
wobec, że jest to nowy model funkcjonowania systemu operacyjnego. Powstało
określenie system ‘’as a service’’. Przez cały ten czas gigant z Redmond
utrzymuje, że nowy Windows 10 to model funkcjonowania – system jako usługa.
Dlaczego to
jest tak istotne?
Bo zrozumienie
istniejącego modelu funkcjonowania Windows 10 ma istotny wpływ na nas -
użytkowników i nasz sprzęt. Na to, co czeka nas w przyszłości – co każde 18
miesięcy.
Ale o tym
dalej.
As a
service. Jak należy to rozumieć?
Jeśli mówimy o
modelu usługowym w odniesieniu do oprogramowania to od razu nasuwa się
porównanie do istniejących na rynku usług Google – np. Gmail, GDrive, czy też Facebook. Musimy pamiętać, że
produkty Google czy Facebooka nie działają lokalnie. Konieczne jest połączenie
z Internetem.
Takie podejście
może się odnosić do modelu subskrypcyjnego Office 365 lub też Microsoft Azure –
rozwiązania chmurowe, gdzie zasadnicza część jest w chmurze a użytkownik ma do
niej dostęp.
Jak to
funkcjonuje na rynku? Najczęściej są to rozwiązania dostępne dla użytkownika z
każdego miejsca, na każdym sprzęcie, jako usługa.
Z reguły jest
to platforma zdalna, działająca bez względu na konfigurację sprzętową
użytkownika, z czytelnym modelem uaktualnień.
Oznacza to, że będzie funkcjonować bez względu na to jaką maszyną
dysponuje użytkownik.
I to jest
zasadniczy punkt rozumienia określenia ‘’as a service’’
Na każdym
sprzęcie, z każdego miejsca, bez względu na konfigurację sprzętową, z taki
modelem uaktualnień, który nie wpływa negatywnie na funkcjonalność całej
usługi.
Jak to się w
odniesieniu do Windows 10?
Windows 10 nie
działa w ten sposób. Przede wszystkim jest całości zainstalowany na dysku
lokalnym i doskonale radzi sobie bez połączenia z Internetem. Funkcjonuje bez
internetu.
Dlaczego jeszcze?
Zasadnicza różnica w odniesieniu do usług Google’a czy Facebooka. Windows 10 musi obsłużyć niezliczoną masę przeróżnych komponentów. Tutaj kłania się specyfika rynku pecetów i laptopów – tylu ilu producentów, tyle konfiguracji sprzętowych. Wystarczy zmiana jednego komponentu, np. oprogramowania lub braku uaktualnienia np. karty graficznej i cały model wywraca się do góry kołami.
Cały tekst na naszym blogu
Nasze Serwisy:
Projekt strona www: projektgdynia.com.pl
Projekt Nieruchomości : projektnieruchomosci.pl
SpecLab Serwis: speclab.com.pl
Goya Art : facebook.com/goya.hand.made/